26423
Book
In basket
- Ty pieronie cioski! Ty pieronie! Ty ancykrysie! - darła się Franusiowa na cały głos. - Ty pijoku! Ty łochlaptusie! - wrzeszczała tak, że słychać ją było daleko. Tak się zdenerwowała, że omal nie zaczęła swojego chłopa prać. - Płokoz fularys! Płokoz! Gdzie mos piniodze? - darła się dalej. Franuś szklistymi oczami wpatrywał się w swoją żonę. Początkowo stał i nic nie mówił. Chwiał się lekko na boki, chociaż za wszelką cenę starał się utrzymać równowagę. (…)
- Babuś! - rzekł wreszcie Franuś. - Sprzedołem baranki, sprzedołem. I cosik wypiółem. Ale załatwiółem jedo sprawo, straśnie wozno sprawo! Łożoniółem Jasia! W świoty Michoł bedzie wesele! - podniesionym głosem oświadczył Franuś.
. .
Gwarancją autentyzmu tych opowieści jest ciągłość zapisanej w języku pamięci kulturowej, jest znakomite posługiwanie się gwarą: w przytoczeniach cudzych wypowiedzi, charakterystykach ludzi starszego pokolenia, w słownych formułach wyrażających ludowe mądrości. Opowieści Stefana Szota, sołtysa Iwkowej, wywodzą się z tego nurtu praktyk kulturowych, w których sztuka opowiadania jest zarazem sztuką życia, gdyż śmiech jest siłą życiodajną, odnawia i kreuje świat. Ze wstępu Rocha Sulimy (z okł.)
Availability:
Wojakowa - Czytelnia
Copies are only available in the library: sygn. 82-3 /zb. reg., 82-3 /C/zb.reg., 82-3 /zb.reg. (4 egz.)
Iwkowa - Zbiory regionalne
Copies are only available in the library: sygn. 82-3/Zb.Region./Arch., 82-3 /zb.reg., 82-3 /zb.reg, 82-3 /zb.reg./C (16 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again